Około dziesięciu lat temu w wedkarzu polskim lub w wiadomościach wędkarskich ukazała się informacja o świetlikach które miały świecić ok 10 lat . Podana była nawet nazwa firmy która miała to sprowadzać do polski . I co . I nic . Temat zanikł a świetlików jak nie było tak nie było .Przez parę lat pytałem o te świetliki w różnych sklepach wędkarskich , a sprzedawcy na temat świetlika który świeci 10 lat robili takie oczy . Nikt o nich nie słyszał . W końcu już zacząłem myśleć że to mi się chyba przyśniło aż tu nagle dzisiaj wchodzę na pewne forum wędkarskie i widzę temat "Świetliki Izotopowe" które świecą 10 lat .
Po przeczytaniu na forum paru postów w tym temacie zamówiłem 2 sztuki tego wynalazku do sprawdzenia działania . Na razie te tańsze bo tych droższych na razie brak .
Jak się sprawdzą to oczywiście zamówię i te droższe .
Świetliki te to nie tylko oszczędność w stosunku do zwykłych ale przede wszystkim wygoda .Wystarczy raz zastosować do nich porządne zamocowanie do DS i nożna na parę lat zapomnieć o zakładaniu świetlika na noc . Nie wspomnę też o tym że te nowe nie będą też przygasać tak jak zwykłe .
Świetliki izotopowe zamówiłem w sklepie carp-fish-sport . Są to świetliki izotopowe firmy Gardner . W opisie produktu ze sklepu pisze - " Mini Izotopowe świetliki to extremalnie jasno świecące świetliki Okres świecenia to około 10 lat."
Do opisu jest dołączony dokument w formacie carp-fish-sport pokazujący jak świeci produkt i w jakich jest dostępny kolorach.Zamówienie złożyłem w niedzielę , potwierdzenie zamówienia przyszło w poniedziałek i wtedy też zrobiłem przelew bankowy za towar . Wreszcie w piątek przyszedł towar . Dlaczego cała przesyłka towaru trwała tak długo .Zapewne dlatego że odległość od sklepu z któreg to zamawiałem liczyła aż około 15 kilometrów (o czym dapiero się dowiedziałem póżniej).
Odpakowuję kopertę i są moje wymarzone świetliki - 2 sztuki .Po 15 zł za sztukę .
Od razu małe zaskoczenie . Długość świetlika ok. 12 mm tak jak pisało , lecz średnica może z milimetr . Tak dla porównania średnica tego świetlika jest podobna do średnicy szpilki .No ale co mi tam jak będą pięknie świecić extremalnie jasno na czerwono tak jak pisze w opisie to będzie wszystko ok.
Szukam w koprecie jakiejś instrukcji jak uruchomić tego świetlika ,lecz nic nie ma.
Miślę sobie , że na pewno trzeba przełamać aby zaczął świecić .Biorę jeden świetlik w ręce przełamuję i .... nie mam już dwóch świetlików . Teraz mam już trzy świetliki izotopowe :D z których żaden nie świeci :( .Więc co .Ponieważ w necie nie znalazłem informacji jak to uruchomić , to napisałem do sklepu gdzie go kupowałem i w tym samym dniu uzyskałem odpowiedz ze sklepu cyt ." Witam.
Tych świetlików się nie przełamuje. One już świecą (cały czas). To jest świetlik izotopowy.
Proszę na niego popatrzeć w nocy - na pewno świeci. Co do jego szkodliwości to nie stwarza zagrożenia."
Biorę świetlik i śmigam z nim pod kołdrę . I co świeci :?: . Tak świeci kolorem niby czerwonym . Moc tego światła którym świeci ten świetlik izotopowy można porównać do światła zwykłego świetlika, ale do takiego który już świeci około dwudziestu godzin .Czyli możecie sobie wyobrazić jak słabym światłem świeci ten izotopowy świetlik .
Teraz to już jestem nie zaskoczony lecz załamany .Zrobiłem cztery zdjęcia aby zobrazować wielkość tego świetlika i moc jego światła . Zdjęcia robiłem aparatem cyfrowym w trybie nocnym, a mimo tego światło tego świetlika było tak słabe że trzeba naprawdę dobrze wytęrzyć wzrok i najlepiej zgasić światło w pokoju aby zobaczyć na zdjęciu ten świetlik .Małe podsumowanie . Jeżeli wszystkie świetliki izotopowe świecą w ten sposób , to nigdy nie zastąpią zwykłych świetlików . Owszem gdyby był większej średnicy to można by go od biedy zastosować do sygnalizatora (bombka ,małpka itp),lecz jego światło to naprawdę żadna rewelacja ,przynajmniej w tej wersji którą ja dostałem .
Światło mojego świetlika izotopowego widać w całkowitej ciemności do około dwóch metrów ,lecz jest to światło tak blade że szkoda pisania i szkoda kasy na ten świetlik .
Niech ten krótki tekst będzie małą przestrogą dla tych którym marzy się świetlik co świeci 10 lat .
1. Zdjęcie pierwsze - porównanie świetlików .Z lewej zwykły świetlik o średnicy 3mm , a z prawej świetlik izotopowy .Zdjęcie wykonane przy użyciu lampy błyskowej .
2.Zdjęcie drugie - moc światła świetlika izotopowego .Zdjęcie wykonane w całkowitej ciemności .
3.Zdjęcie trzecie - z lewej zwykły świetlik 3mm - załączonyi świecący światłem zielonym , a z prawej świetlik izotopowy załączony w kolorze czerwonym .Zdjęcie wykonane w świetle żarówki .
4.Zdjęcie czwarte - Porównanie światła świetlików . Zlewej zwykły świetlik 3mm świecący na zielono , a z prawej świetlik izotopowy świecący kolorem czerwonym . Ciężko dostrzec świetlik izotopowy ale jak się dobrze przypaczycie to go zobaczycie . Najlepiej zgaście światło w pokoju . Zdjęcie wykonane w całkowitej ciemności .
Wszystkie zdjęcia wykonane aparatem Sony DSC S600
Dla mnie te świetliki to jeden wielki bubel i strata pieniędzy
I tak minęło pięć lat - jak to wygląda teraz ???
Witam wszystkich ponownie . Minęło właśnie ponad pięć lat od czasu gdy zamieściłem pierwszą recenzję na temat świetlików izotopowych . Czas zobaczyć co się dzieje z świetlikiem który wam pokazałem pięć lat temu i sprawdzić czy może pojawiły się jakieś nowe ciekawe propozycje świetlików . Powiem szczerze - nie czekałem specjalnie pięć lat, aby pokazać jak świeci świetlik zakupiony w 2008 roku. Po prostu przeglądałem jakieś stare rzeczy i natknąłem się właśnie na ten nieszczęsny świetlik. Zaznaczę, że omawiany świetlik izotopowy nie został nigdy w ciągu tych pięciu lat użyty w połowach wędkarskich z prostego powodu - po prostu się do tego nie nadawał (zbyt słabo świecił ) I właściwie dałem już sobie spokój z świetlikami izotopowymi do czasu aż nie znalazłem tego starego nieszczęśnika z przed pięciu lat. Znowu wpisałem w gogle " świetliki izotopowe " no i zaczęło się. Zaznaczę od razu, że świetliki izotopowe nie są wcale produktem łatwo dostępnym w Polsce. Ba nawet informacji o świetlikach izotopowych w rodzimym języku jest bardzo niewiele, a jak już są jakieś informacje to bardzo, bardzo skąpe. Pech chciał że jeden z pierwszych sklepów, jakie udało mi się znaleźć w Polsce z świetlikami izotopowymi był Carp-fish-sport . Na początku nie zajarzyłem, że jest to ten sam sklep, w którym kupiłem feralne świetliki pięć lat temu. Spojrzałem tylko gdzie mają sklep stacjonarny - zobaczyłem, że w Katowicach i się ucieszyłem, bo mam tam parę kilometrów. Zadałem pytanie czy mają świetliki izotopowe na sklepie - odpowiedzieli, że tak, więc pojechałem. Świetliki miały być firmy Gardner. Przyjechałem do sklepu. Obsługa raczej jakaś przypadkowa i niezorientowana. Proszę o świetlik izotopowy. Po chwili gościu przynosi mi zwykły świetlik za dwa złote. Mówię, że chodzi mi o świetlik izotopowy a nie zwykły. Gościu mówi - a ten droższy i po chwili przynosi mały pliczek świetlików izotopowych spakowanych w jakiś przypadkowych woreczkach foliowych. Ponieważ w sklepie jest dosyć ciemno to wybieram jeden z tych, które mi przypadają do gustu i wychodzę.Dopiero, gdy wracam do domu przypominam sobie o poście, który napisałem pięć lat temu na temat świetlików izotopowych. Wchodzę na neta sprawdzam i nie chce mi się wierzyć. Nie dosyć, że znowu dałem się nabrać na świetlik izotopowy to jeszcze zakupiłem go w tym samym sklepie, co pięć lat temu. Ten, który nie świecił prawie wcale. Od razu zaznaczę, że do wyżej omawianego sklepu nic nie mam, lecz świetlików izotopowych już tak . Na pewno już tam nie kupię. Dlaczego? Ano, dlatego że świetliki izotopowe nie są w tym sklepie sprzedawane w firmowych pudełkach tylko w jakichś plastikowych woreczkach, na których nie pisze nic. Tak, więc nie mamy żadnej pewności, z jakiej firmy pochodzi świetlik. Może on być zarówno produkcji Gardnera jak i jakiegokolwiek innego piciejewa . Czekałem do wieczora, aby sprawdzić jak ten świetlik Gardnera 3 mm działa. Nadszedł wieczór. Wyciągnąłem świetlik i co? Szału nie ma. Świetlik świeci. Dużo mocniej niż ten kupiony pięć lat temu, lecz nie może się to równać do zwykłego świetlika łamanego. Można raczej spokojnie używać go do sygnalizacji brań, lecz tak jak pisałem wcześniej - szału nie ma.
Nie dało mi to spokoju. Znowu usiadłem do kompa i zacząłem szukać i wyczytałem, że najmocniejsze światło mają świetliki firmy "Solar " Znalazłem też w końcu to zdjęcie i pomyślałem - to jest to, czego szukam
Więc znowu gogle i szukam. Wreszcie jest sklep który ma " Solary "
Tym sklepem okazał się sklep baitbox
Sprawdzam czy towar jest dostępny, czy jest w oryginalnych opakowaniach producenta, a gdy okazuje się, że jest, zamawiam dwie sztuki. Jedna koloru zielonego, druga koloru niebieskiego. Po dwóch dniach kurier przywozi izotopy Solara . I co ? I jak zwykle szału nie ma . Sygnalizatorem to może być , ale szału nie ma . Izotopy Solara świecą bardzo podobnie do Gardnerów . Nasuwa mi się tu jedna rzecz . Albo zdjęcie na stronie sklepu z Solarami jest podrasowane, aby zachęcać do kupna , albo w Polsce sprzedawane są świetliki izotopowe, w których świecenie świetlika dobiega końca .
Na zdjęciu poniżej przedstawione są wszystkie świetliki izotopowe, jakie obecnie posiadam . W pokoju jest załączona żarówka . Jak widać w świetle żarówki żaden świetlik izotopowy nie świeci?. Świetliki od lewej to - świetlik Gardnera zakupiony pięć lat temu , następny to Gardner zielony zakupiony w sierpniu 2013 r. , Trzeci od lewej to Solaris koloru zielonego a czwarty to także Solaris koloru niebieskiego . Oba solarisy zakupione także w sierpniu 2013 roku .
Następne zdjęcie zostało wykonane w całkowitej ciemności .Jak widać świetliki w końcu zaczęły świecić . Ale żeby nie było tak wesoło i optymistycznie to powiem żeby nie sugerować się aż tak bardzo zdjęciem . Na zdjęciu świetliki świecą super , lecz w rzeczywistości nie jest wcale tak wesoło jak to pokazują fotki . Tak na oko to świetliki w rzeczywistości świecą może z połowę tego co widać na zdjęciach
Ostatnie zdjęci zostało wykonane z innymi parametrami w aparacie , przez co "zaczął" świecić na czerwono także pierwszy świetlik kupiony pięć lat temu .
Podsumowując . Świetliki izotopowe można używać do sygnalizacji brań , lecz nie ma co liczyć na światło tak mocne jak z zwykłego świetlika . W tym roku raczej ich nie wypróbuję na łowisku , bo za dużo mam innej roboty . Ale na następny rok na pewno je założę na pikerka i wtedy napiszę jak się sprawują w ruchu
Uwaga !!! Do niektórych artykułów mogą być dodane załączniki z punktami POI , śladami dojazdu itp. . Załączniki te są widoczne po zalogowaniu do serwisu .